linia męska: Paradox Al Sunds
linia żeńska: El Dahma
IAHO VERIFIED / ORIGINAL
كهيلاً بزف
KOHEILAN BEZZEF
-
brak
Koheilan Bezzef urodził się w naszej hodowli i od początku naszym zamierzeniem było wystawienie go na sprzedaż. Tak też się stało gdy ogierek skończył dwa lata. Razem z kilkunastoma innymi końmi znalazł się w katalogu, który otrzymali wszyscy goście, którzy zamierzali przyjechać do Jakarty w poszukiwaniu nowych koni. Odwiedziło nas naprawdę wiele osób. Wśród nich była Blacky, właścicielka zamkniętego już słynnego Lazurowego Wybrzeża, a obecnie Hipodromu Tolworth, który jest także jej małą stajnią. Nie miała żadnych wątpliwości, że ogier mając tak wspaniałe pochodzenie będzie wyjątkowy. W rodowodzie ma nie tylko naszą uzdolnioną skokową gwiazdę Koheilan Hafeeda, ale także zjawiskową klacz Hamasę Latifę, wielokrotną czempionkę ważnych pokazów. Ze strony ojca jest słynna linia Koheilana Adjuze, Marcanta Marcepana i El Zahara. Nic dziwnego, że Blacky nie zastanawiała się ani chwili i od razu kupiła ogiera. Niestety nie miał on szans na rozwinięcie swojej kariery, bo jakiś czas póżniej jego nowa właścicielka zawiesiła działalność zanim zdążył zabłysnąć na ringu. Rok później zdecydowaliśmy, że Koheilan powinien wrócić do Jakarty, gdzie jest teraz trenowany, by kiedyś mógł osiągnąć jeszcze więcej niż jego ojciec czy matka.
Koheilan Bezzef jest koniem wyjątkowo spokojnym jak na przedstawiciela koni czystej krwi arabskiej, które przecież nierzadko pokazują swój temperament i potrafią przysporzyć wielu problemów.Bezzef jest szczególnym przypadkiem o bardzo ładnym usposobieniu i pogodnym sposobie bycia. Nie zdarzyło się nigdy
by był wobec kogoś agresywny. Zawsze jest przyjaźnie nastawiony zarówno do ludzi jak i do innych zwierząt. Ze względu na swoją łagodność jest bardzo lubiany szczególnie przez najmłodszych koniomaniaków. Dzieci bardzo często przyjeżdżają do nas i odwiedzają go w stajni, a on korzysta z okazji do zgarnięcia całej tony ulubionych przysmaków i do otrzymania nieskończonej ilości pieszczot. Jest z niego straszna przytulanka, uwielbia gdy się go głaszcze, drapie, klepie, przytula, całuje i domaga się tego dosłownie wszędzie - na padoku, podczas czyszczenia, w stajni przy karmieniu... Miejsce nie ma znaczenia dopóki w pobliżu jest jakaś czuła ręka. Jest też bardzo spostrzegawczym koniem, rzadko kiedy coś umyka jego uwadze. W większości przypadków pozostaje bierny nawet w stresujących sytuacjach lub takich, które u przeciętnego konia mogłyby wywołać niemały atak paniki. Ufa człowiekowi, nie jest typem konia dominującego, zawsze bez problemów ulega i podporzadkowuje się swojemu opiekunowi. W stadzie nigdy nie walczy o wyższą pozycję, nie miesza się w konflikty i raczej trzyma się od nich z daleka.
Podczas treningów oczywiście także jest spokojny, nigdy nie zdarzyło się, żeby z jakiegoś powodu zaprotestował lub odmówił współpracy. Zawsze jest chętny do wykonywania zadań, ale trzeba zadbać o to, żeby były one różnorodne, bo siwek bardzo szybko się nudzi, co prowadzi do rozproszenia. Nie jest to jednak jakiś wielki problem, bo wystarczy dużo do niego mówić, by skupił na nas swoją uwagę całkowicie. Ma niesamowite chody, sprężyste, widowiskowe i energiczne. W kłusie bardzo widoczna jest faza zawieszenia, a podczas ruchu sprawia wrażenie, jakby biegł w zwolnionym tempie. Lubi przyciągać wzrok ludzi, co świetnie się sprawdza na pokazach. Uwielbia tłumy ludzi i światła reflektorów, na ringu czuje się szczęśliwy i jest to jego żywioł. Zawsze zachowuje się z elegancją i spokojem, pokazuje klasę i robi dobre wrażenie na sędziach. Nie ma jeszcze zbyt dużego doświadczenia na zawodach, ale nie brakuje mu umiejętności i chęci. Świadczy o tym fakt, że w 2016 roku udało mu się wywalczyć złoty medal w swojej kategorii wiekowej w jednym z etapów Potrójnej Korony. Przed nim jeszcze bardzo dluga droga do sławy, ale wiążemy z nim wielkie nadzieje i jesteśmy pewni, że kiedyś wirtual będzie pamiętał go przez długi czas.